Domowe bazyliowe pesto - koniecznie ucierane w moździerzu (a nie za pomocą blendera).
Proszę mi wierzyć różnica jest przeogromna. Czosnek ucieramy z solą, dodajemy liście bazylii, następnie oliwę z oliwek, pieprz, płatki migdałów i starty parmezan.
Sałatka z kolorowych pomidorków koktajlowych - z oliwą, octem balsamicznym, solą, pieprzem i czosnkiem (można dodać jeszcze cienkie krążki młodej cebuli).
Grzanki z chleba pszennego na zakwasie*
* Chleb oczywiście domowy - dar, który otrzymałam od Pani A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz