niedziela, 17 listopada 2013

Tarte Tatin

Często najlepsze rzeczy są dziełem przypadku. Najprostsze rzeczy są najlepsze.

Tarta Tatin, to klasyczny deser, który powstał przez przypadek, pod koniec XIX wieku. Podobno jedna z sióstr Tatin, chcąc ratować przypaloną tartę jabłkową wykorzystała karmelizowane jabłka, przykryła je warstwą ciasta i w ten sposób po raz pierwszy upiekła odwróconą tartę, którą podała na ciepło.

Wykonanie tarty wymaga nieco zręczności, ale to nic trudnego. Dobrze mieć żeliwną patelnię, którą bez obaw można wstawić do rozgrzanego piekarnika, ale równie dobrze możemy przygotować jabłka na zwykłej patelni i przełożyć je do okrągłej formy, a następnie przykryć ciastem.

Kolejną istotną sprawą jest wybór jabłek. Najlepsze będą takie, które w czasie gotowania w karmelu zachowają kształt i nie zamienią się w jabłkowy mus. Dobrze też, żeby nie były za słodkie.


nadzienie:
4-5 jabłek
0,5 szklanki cukru
łyżka masła

ciasto:
szklanka mąki krupczatki
100g masła
1 żółtko
2 łyżki cukru
szczypta soli

Składniki siekamy z zimnym masłem, a następnie zagniatamy ciasto, które należy schłodzić w lodówce przynajmniej przez 30 minut.
Na  żeliwnej patelni o średnicy 20cm podgrzewamy cukier do momentu aż stanie się płynny i brązowy, nie mieszając zbyt często. Następnie dodajemy masło i mieszamy. Na przygotowanym w ten sposób karmelu ciasno układamy obrane, pokrojone w ćwiartki jabłka i gotujemy aż staną się złotobrązowe.
Schłodzone ciasto dość cienko rozwałkowujemy, następnie wycinamy okrąg o trochę większej średnicy niż średnica patelni. Karmelizowane jabłka przykrywany płatem ciasta. Brzegi ciasta podwijamy pod jabłka.
Ciasto pieczemy w temperaturze 200 stopni Celsjusza ok. 30 minut.

W zależności od kaprysu tartę Tatin podajemy z lodami waniliowymi, mascarpone lub kleksem bitej śmietany. Tarta jest świetna na ciepło, ale osobiście wolę kiedy ostygnie.

 * kruche ciasto możemy z powodzeniem zastąpić ciastem francuskim.

** dzisiejszy przepis dedykuję Pani E. w wigilię Jej dwudniowego święta.


1 komentarz:

  1. Pyszności, robiłam niedawno taką tartę (wg,kuchni Lidla,), do tego lody waniliowe, pycha, ja podaję na ciepło :)

    OdpowiedzUsuń