A skoro fasolka po bretońsku, to ściema, to ja pójdę o krok dalej i ugotuję fasolkę po bretońsku, która jest cieciorką po bretońsku, czyli tłumacząc na polski cieciorką w sosie pomidorowym z porem, marchewką i bardzo ostrą papryczką.

Cieciorka w sosie pomidorowym
ciecierzyca (ok. 2 kubki)
6 dojrzałych pomidorów
1 średni por
2 średnie marchewki
2 duże ząbki czosnku
garść świeżych liści bazylii
sól i pieprz
oliwa
natka pietruszki
1/2 ostrej papryczki
Cieciorkę zalewamy wodą i odstawiamy na 12 godzin. Następnie zmieniamy wodę i gotujemy aż zmięknie (wodę solimy pod koniec gotowania).
Z czosnku, pomidorów i bazylii przyrządzamy sos. Na rozgrzanej oliwie krótko podsmażamy czosnek. Dodajemy pokrojone w kostkę pomidory i gotujemy aż pomidory rozpadną się, a sos odparuje i zgęstnieje. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem i poszarpanymi listkami bazylii (jeśli sos jest zbyt kwaśny dodajemy odrobinę cukru).
Marchewkę kroimy w pół-talarki i podsmażamy na oliwie. Po kilku minutach dodajemy pokrojonego pora i ostrą papryczkę (smażymy kilka minut). Całość zalewamy odrobiną wody (albo bulionu) i czekamy aż marchewka zmięknie.
Wszystko łączymy razem w jednym garnku i gotujemy przez kolejne 10-15 minut.
Przed podaniem - gotowe danie posypujemy listkami pietruszki.
wykonane - przepyszne!! ;)
OdpowiedzUsuń