poniedziałek, 18 czerwca 2012

Pavlova

Podobno ten deser pochodzi z Australii... Hmmm...dziwne, bo najczęściej jadałam go u mojej cioci, zwanej Panią W., w pewnym miasteczku na Pomorzu Gdańskim. Tak, tak, ciocia też ma w tym miesiącu imieniny i zwykle z tej okazji częstuje nas bezą z bitą śmietaną i truskawkami.
Deser nazwano na cześć rosyjskiej primabaleriny Anny Pawłowej, której podano bezę z bitą śmietaną i owocami, kiedy zażyczyła sobie "coś lekkiego". Nie ma co, pavlova jest lekka, a jaka przy tym kaloryczna! Nie wiem, czy po takiej dawce słodkości chciało by mi się jeszcze odgrywać umierającego łabędzia, czy chociażby robić maleńkie fik nóżką.
Pewnie nie zostanę już baletnicą, w sukienkach typu "beza" raczej nie gustuję, za to kawałka bezy ze śmietaną i truskawkami nie umiem sobie odmówić.


Składniki
3 białka
150 g drobnego cukru
łyżeczka białego octu winnego
łyżeczka mąki ziemniaczanej
400 ml słodkiej śmietany (30-36%)
łyżeczka esencji waniliowej
1/2 kg truskawek
łyżeczka octu balsamicznego


Białka ubijamy na sztywną pianę, stopniowo, po łyżeczce dodajemy cukier. Kiedy piana stanie gładka i lśniąca, dodajemy ocet i mąkę ziemniaczaną. Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy pianę tworząc krążek. Wyrównujemy wierzch. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Po pięciu minutach zmniejszamy temperaturę do 150 stopni i pieczemy przez ok. godzinę. Studzimy w piekarniku. Idealna beza powinna być na zewnątrz chrupiąca, a środek powinien się trochę ciągnąć. Przed upieczeniem bezy, należy przygotować truskawki. Odcinamy szypułki, każdą truskawkę przecinamy na pół i tak przygotowane owoce mieszamy z łyżeczką octu balsamicznego, odstawiamy w chłodne miejsce.
Ubijamy śmietanę dodając pod koniec łyżeczkę esencji waniliowej. Można śmietanę delikatnie posłodzić, ale nie jest to konieczne, ponieważ beza i tak jest bardzo słodka. Wierzch dekorujemy śmietaną, na śmietanie układamy truskawki. Dodatek balsamico podkręca smak truskawek.

2 komentarze:

  1. Co ty możesz wiedzieć o bezach!!!??? Nie masz telewizora, czyli nie masz tvn, więc nie widziałaś Pani Prezydentowej (byłej), a każdy wie, że tylko ona zna się na bezach!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale znam kogoś, kto zna kogoś, kto kiedyś podobno widział Panią byłą Prezydentową w tefałenie, to się wypowiem!

    OdpowiedzUsuń