sobota, 4 lutego 2012

Cukier z wanilią - czyli dzień z Sugar Kowalczyk

Właściwie nie wiem, czy to film wywołał u mnie skojarzenia z przepisem na domowy cukier waniliowy, czy odwrotnie. Sama jestem odrobinę tym zaskoczona, ale co zrobisz? Nic nie zrobisz! Lubię i jedno, i drugie, zatem czemu nie wspomnieć o jednym przy okazji drugiego?
Przyznaję: "Pół żartem, pół serio" jest wysoko notowane na mojej liście ulubionych filmów. Nigdy nie ukrywałam mojej słabości do filmów, które powstawały w "złotych czasach Hollywoodu". No i jeszcze Marilyn...i to nie tylko jako Sugar Kane Kowalczyk. No ale w tym przypadku skojarzenie jest oczywiste.

Połączmy zatem przyjemne z pożytecznym, czyli przygotujmy domowy cukier waniliowy - podkreślam - waniliowy, a nie jak to zwykle bywa, gdy chcemy nabyć drogą kupna gotowy produkt - "cukier wanilinowy", który swoją wątpliwą finezją może dorównać jedynie wyrobowi czekoladopodobnemu, którym karmiono nasz niegdyś. Ughh... I jedno, i drugie bogate w "aromaty nieidentyczne z naturalnymi".

 


Cukier z wanilią
1 laska wanilii
cukier (ja używam trzcinowego, ale może być zwykły)

Z rozkrojonej wzdłuż wanilii wyskrobujemy ziarenka. Dodajemy je do cukru. Pozostałą wanilię zasypujemy cukrem z ziarenkami i zamykamy w szczelnym naczyniu. Odstawiamy na dwa tygodnie, ale istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że nie wytrzymamy tak długo, więc odstawmy chociaż na jeden dzień. Tak przygotowany cukier możemy używać do słodzenia kawy, koktajli, ciast, deserów, a także jako szybki sposób na ukojenie nerwów. Wystarczy poczuć jego zapach - przyjemność gwarantowana!




I jeszcze kilka cytatów z filmu, a Marilyn zaśpiewa - nie mogłam sobie tego odmówić!

Sugar: It's me, Sugar!

Osgood Fielding: I am Osgood Fielding the third.
Daphne: I'm Cinderella the second.  

Sugar: I come from this musical family. My mother is a piano teacher and my father was a conductor.
Joe: Where did he conduct?
Sugar: On the Baltimore and Ohio.

Sugar: I don't care how rich he is, as long as he has a yacht, his own private railroad car, and his own toothpaste. 

Sugar: Been waiting long?
Junior: It's not how long you wait, it's who you're waiting for! 

Jerry: Oh no you don't! Osgood, I'm gonna level with you. We can't get married at all.
Osgood Fielding: Why not?
Jerry: Well, in the first place, I'm not a natural blonde.
Osgood: Doesn't matter.
Jerry: I smoke! I smoke all the time!
Osgood: I don't care.
Jerry: Well, I have a terrible past. For three years now, I've been living with a saxophone player.
Osgood: I forgive you.
Jerry: I can never have children!
Osgood: We can adopt some.
Jerry: But you don't understand, Osgood! Ohh...
Jerry: I'm a man!
Jerry: Well, nobody's perfect!!!!!!!!!!!!!!


 ("Some Like It Hot" directed by Billy Wilder, 1959)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz